dwa żółte termofory
Niedawno przyszła do mnie na masaż mama z dwoma synkami. Chyba pierwszy raz widzieli termofory. Akurat miałam dwa niewielkie, żółte. Napełniliśmy je razem gorąca wodą. Chłopcy porwali je i zaczęła się blisko godzinę trwajaca zabawa. najpierw stawali na nich. I trzeba było widzieć ich oczy – promienne od ciepła wpełzającego przez stopy. Potem nosili je […]